Blog Studenta "Kursu cudów"

Tag: złudzenia Strona 2 z 3

Trzy kroki wyjścia z powszechnej halucynacji

opaskaHalucynacja, jakiej podlegają miliardy ludzi, jest możliwa do usunięcia. Czy czujesz, że z tym światem jest coś nie tak? Teraz masz szansę, aby zobaczyć, jak jest naprawdę. To co wokół siebie widzimy, jest tak wyraźne, że nazwanie tego snem, budzi u wielu gwałtowny sprzeciw. A jednak zgodnie ze znanym w psychologii prawem projekcji, to właśnie nasza decyzja wynikająca z nawyku społecznego, jest podstawą interpretacji otaczającego nas świata. To pewne. A więc zarówno świat materialny, jaki i nasze ciała w rzeczywistości nie istnieją. Są tylko społecznym założeniem. To oczywiście przeczy silnej oczywistości, wolimy bowiem wierzyć, że nasze oczy i nasz umysł nas nie myli. Uczyniliśmy je niestety naszym autorytetem, a bierze się to wyłącznie z przejętego od społeczeństwa zwyczaju i w końcu naszego przyzwyczajenia. Jeśli chcesz zobaczyć, jak jest naprawdę, zastosuj w życiu przedstawione poniżej trzy kroki. (foto gettyimages.com)

Różnica między „tym światem”, Światem Rzeczywistym, a stworzeniem Bożym

cosmosUmiejętność odróżnienia tych trzech sfer jest niezbędna w życiu każdego człowieka, który chciałby poznać Boga w bezpośrednim doświadczeniu. Popełnia się bowiem w tych sprawach nagminnie kilka błędów. Powszechnie uważa się, że to co wokół widać oczami ciała to stworzenie Boże. Nic podobnego. Albo też sądzi się, że po opuszczeniu „tego świata” mamy możliwość udać się do Nieba i przebywać tam w obecności Bożej. To także bez spełnienia tutaj szczególnego warunku nie wydaje się być prawdą. (foto – bigthink.com)

Natychmiastowe zbawienie

nieboCo to jest zbawienie? W skrócie: to „uratowanie”. Nasuwa się więc pytanie, przed czym mamy być uratowani? Inaczej mówiąc od czego wyzwoleni lub uwolnieni? Otóż uratowani przed chorobą, śmiercią, lękiem, smutkiem, samotnością, niezaspokojeniem potrzeb i wszystkim tym, co kojarzy nam się z cierpieniem. Słowo zbawienie funkcjonuje w naszej kulturze i kojarzone jest z pójściem do Nieba. Oczywiście zasadniczo wydaje się, że możliwość ta dana nam jest dopiero po śmierci. Poniżej chcę pokazać cztery sposoby widzenia drogi dojścia do zbawienia. Każdy człowiek pragnący zbawienia funkcjonuje w ramach jednej z nich. Popatrzmy. (foto dreamatico.com)

Świadome i cudowne przeoczenie

oczyPrzyznasz chyba, że w życiu codziennym „przeoczenie czegoś” oznacza zwykle to samo, co popełnienie błędu. Niezauważenie czegoś kojarzy nam się z brakiem koncentracji i może prowadzić do negatywnych skutków. Jak więc można mówić o przeoczeniu, w którym mamy udział świadomy i do tego określać go mianem „cudownego”? Zrozumiemy to dobrze, gdy uznamy, że cały „ten świat”, który widzimy swymi fizycznymi oczami, jest wytworem naszej projekcji. Zwykle zbiorowej z modyfikacjami wnoszonymi osobiście przez naszą prywatną osobę. Świat taki jest więc tylko błędną percepcją, halucynacją i snem. (foto. villemoart.com)

Czym jest prawdziwa modlitwa?

modlitwa„Modlitwa jest najwspanialszym darem, jakim Bóg pobłogosławił Swojego Syna w jego stworzeniu.” (PM1,Wstęp*)

„Modlitwa jest ofiarowanym przez Ducha Świętego sposobem na dotarcie do Boga.(…) Prawdziwa modlitwa musi uniknąć pułapki proszenia w celu apelowania. Proś raczej o otrzymanie tego, co już zostało dane, o przyjęcie tego, co już jest.” (PM1,1,1)

Głupia wiedza ego czyli popadanie w zaprzeczenie

glupiawiedzaGdy byłem początkującym studentem na ścieżce i przyjąłem parę poglądów pochodzących z Kursu cudów, zaczęły wydarzać się między mną a moją żoną częste nieporozumienia. Ona na przykład mówiła: „Oj, taki piękny kubek mi się potłukł!”, a ja reagowałem na to ze znudzeniem człowieka, który „wie więcej”: „Aaaa, to przecież nie ma znaczenia.”  (patrz Lekcja 1). Była oburzona i smutna. Dopiero, gdy moja córka, wzruszona czyjąś śmiercią, usłyszała ode mnie: „Aaaa, to nie ma znaczenia, on w istocie nie umarł”, wyszła urażona z pokoju (potem musiałem ją przepraszać) – zrozumiałem, że popełniam jakiś błąd.

Tak się wspaniale składa, że wśród ciekawych komentarzy na tym blogu, pojawił się taki, który nie tylko nawiązuje do tematu „fałszywie oświeconego ego” przy okazji omawiania tematu „popadania w zaprzeczenie”, ale także podaje dwa linki do interesujących filmów w necie, które definitywnie rozprawiają się z dumą niby oświeconego głupiego ego. Autorem poniższych słów jest więc komentator Student2. Dziękujemy mu za pomoc w rozpoznaniu błędu, jaki łatwo każdy z nas może popełnić.

Jak zwyciężyć na życiowym polu walki?

walkaJeśli masz przekonanie, że musisz zwyciężyć, aby osiągnąć coś w życiu i nie dać się przy tym zabić, to czy przypadkiem nie wszedłeś na pole walki? Czasem słyszę, że to życie zmusza nas do walki. Są i tacy, którzy narzekają dostrzegając społeczne nierówności. „Ja muszę o wszystko walczyć, gdy inni mają to już gotowe” – powiadają. „Mieli bogatych rodziców, zdolności, urodę, siłę itp. Urządzili się w życiu i już nie muszą o nic walczyć. A ja?” – mówią. „Albo będę walczył, albo życie mnie zabije”. Kurs cudów podejmuje temat walki i czyni go okazją do wskazania nam, jak w sposób jasny i prosty możemy rozwiązać tak postawiony przez nas każdy bolesny życiowy problem. Oto schemat rozwiązania.

Niezniszczalne i doskonałe ciało w Kursie cudów

William_Hobman_Hunt_Christ_and_the_Two_Marys

Ci z was, którzy przeczytali fragmenty Kursu cudów, mogą poczuć się zaskoczeni takim stwierdzeniem. Czyż ciało nie jest wytworem ego? – powiedzą. Czy to właśnie nie zepsucie i śmierć jest jego ostatecznym końcem? Odpowiadam: To prawda, a nawet więcej. Kurs powiada, że „nie jesteś ciałem lecz duchem”, a cielesność jest jedynie twoją iluzoryczną tożsamością. Kurs w całej swej treści przekonuje nas, że ciało naprawdę nie istnieje jako odrębny byt, a tylko jako wytwór małej części naszego umysłu, która niestety jest magazynem błędnych koncepcji na temat świata. Tą ideą jest ego.

Jest jednak druga strona nauczania Kursu, która nie może być bagatelizowana przez uczciwego studenta. Nauka ta mówi, że Duch Święty wykorzystuje to, co jest iluzją, do zamanifestowania swej cudownej mocy i użycia jej w celu komunikowania się z ludźmi. Tutaj obserwujemy kontinuum możliwości ciała, poczynając od „zwykłej” rozmowy aż do przekształcenia ciała w NIEZNISZCZALNE I DOSKONAŁE i działania w nim.

Przydatna koncepcja świata

Przedstawmy trzy koncepcje świata. Pierwsza – żydowska mówi, że (1) Bóg celowo stworzył świat niedoskonały, aby człowiek mógł go udoskonalić i w ten sposób dojść do Boga. Druga koncepcja – chrześcijańska twierdzi, że (2) Bóg stworzył świat doskonały, ale człowiek przez grzech zniszczył go i teraz żyje w warunkach, na jakie zasłużył. Przebudowa świata to zadanie, jakie przed nim stoi. Koncepcja Kursu cudów odbiega od dwóch powyższych. Kurs mówi, że (3) Bóg stworzył doskonały świat, który nigdy nie został zniszczony. Człowiek nadal żyje w nim i doświadcza jego wspaniałości. Problem polega jedynie na tym, że nie zdaje sobie z tego sprawy.

Kurs cudów nt. ciemnej strony mocy

Co powiesz człowiekowi cierpiącemu? Oto dylemat, przed którym staje każdy uczeń Kursu cudów. Już będąc początkującym zdaje sobie sprawę, że „wyrazy współczucia” są w tej sytuacji nie na miejscu. „Pocieszanie”, choć wydaje się rozwiązaniem lepszym nie jest uznane przez Kurs jako skuteczne narzędzie uzdrowienia. Nasuwa się także „pouczenie” cierpiącego o nierzeczywistości jego cierpienia. Chyba jednak takie zachowanie zrozumiane będzie jako przejaw okrucieństwa. Tego w żadnym wypadku nie należy czynić. Cóż więc pozostaje?

Strona 2 z 3