Bóg nie stworzył świata bez znaczenia.
Skąd pochodzi widziany przez nas świat?
„To, czego Bóg nie stworzył, nie istnieje. I wszystko co rzeczywiście istnieje, istnieje tak, jak On to stworzył. Świat, który widzisz, nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Jest on światem twojego własnego wytworu i nie istnieje naprawdę.” (L14,1)
Świat wytworzony a świat stworzony
Tłumacz Akohard powiada: „W Kursie cudów używa się pojęcia „made” (wytworzony) i „created” (stworzony).” Zapytajmy więc, jakie są aspekty obu tych czynności? Odpowiedzi znajdujemy w Tekście Kursu.
Bóg dał ci stworzony rzeczywisty świat pozbawiony śmierci
„Mówiłem już wcześniej, że Bóg tak umiłował świat, że dał go Swemu Synowi jednorodzonemu. Bóg rzeczywiście kocha ten prawdziwy (stworzony przez Siebie) świat, a ci, którzy postrzegają jego rzeczywistość, nie mogą widzieć świata śmierci. Albowiem śmierć nie pochodzi z tego prawdziwego (stworzonego) świata, w którym wszystko odzwierciedla to, co wieczne. Bóg dał tobie ten prawdziwy (stworzony) świat, w zamian za ten, który wytworzyłeś swym rozszczepionym umysłem i który jest symbolem śmierci.”
Nie możesz zapanować nad swoim wytworzonym światem
„Gdybyś bowiem naprawdę potrafił oddzielić się od Umysłu Boga, wtedy byś umarł. Świat, który postrzegasz, jest (wytworzonym) światem oddzielenia. Może jesteś nawet gotów umrzeć, aby zaprzeczyć swemu Ojcu. Jednak on nie chce, aby tak było i tak nie jest. Ty nadal nie możesz przeciwstawiać się Jego Woli i oto dlaczego nie masz żadnej kontroli nad światem, który wytworzyłeś. To nie jest świat woli, ponieważ jest rządzony przez pragnienie, by być niepodobnym do Boga, a to pragnienie nie jest wolą.”
Świat wytworzony jest bez sensu i bez znaczenia
„Dlatego też świat, który wytworzyłeś, jest całkowicie chaotyczny, rządzony przez bezwzględne i bezsensowne „prawa” i nie ma on żadnego znaczenia. Albowiem jest on wytworzony z tego, czego nie chcesz i co poprzez projekcję wyrzuciłeś ze swego umysłu, bo się tego boisz.”
Możesz zadecydować o swoim zbawieniu
„Jednak w rzeczywistości ten świat istnieje tylko w umyśle tego, kto go wytworzył, wraz z jego prawdziwym zbawieniem. Nie wierz, że jest on na zewnątrz ciebie, bo tylko rozpoznając, gdzie on naprawdę jest, zyskasz nad nim kontrolę. Albowiem ty rzeczywiście masz kontrolę nad swym umysłem, ponieważ umysł jest mechanizmem decyzyjnym.” (T12,3)
(foto: pieknoumyslu.com)
Urszula
Bardzo dziękuję za wyjaśnienie.
Pozrawiam serdecznie.
Urszula
Jesteśmy Duchem i mamy oddać kontrolę nad światem w ręce Ducha Świętego.
Mój umysł tego nie ogarnia choć wiem , że wiem , że on często zawodzi.
Bardzo proszę jeszcze raz o wyjaśnienie .
Pozdrawiam serdecznie.
Student
OK. Powiem precyzyjnie. Występujesz na 3 poziomach. Ducha, umysłu i ciała. W rzeczywistości jesteś jedynie duchem. Ale nie jesteś Duchem Świętym. To może Ci się pomieszało, bo napisałem Duch w skrócie zamiast Duch Święty. Uważaj: 3 są tylko części – duch, umysł i ciało. Ty jesteś tylko duchem (małe d). Jednak posiadasz jako ważne narzędzie umysł. Jednakże składa się on z 2 części: umysł chory (percepcja chora) i umysł zdrowy (percepcja zdrowa). Ciała nie ma zupełnie. Umysłem chorym rządzi ego, więc wytwarza ono okropny świat. Umysłem zdrowym rządzi Duch Święty. On widzi tak, jak Bóg, choć nadal uzywa percepcję a nie poznanie. Bo poznanie jest dopiero w Niebie, poza umysłem. Ty postanowiłaś być święta, więc przeniosłaś już miejsce decyzji do części zarządzanej przez Ducha Świętego. Wytwarzasz świat poprawnie. Więc tylko ciesz się. Jeszcze jedno: Duch Święty w Kursie nie jest trzecią osobą trójcy świętej, jak u chrześcijan. On mieszka w twoim umyśle i wciąż delikatnie Cię naprowadza we właściwym kierunku. Ku Ojcu. Ojciec jest Bogiem. A Ty w rzeczywistości jesteś z Nim jedno. Tylko powinnaś to zauważyć. Tylko tyle. Pozdrawiam
Urszula
Gdy rozpoznam , że nie ma świata na zewnątrz to jak mogę uzyskać kontrolę nad nim. Proszę o wyjaśnienie .
Student
Kontrolę nad światem należy oddać w ręce Ducha Świętego. On mieszka w twoim umyśle podobnie jak ego. Tyle że ego zarządza nim „ku śmierci”, a Duch prowadzi do uświadomienia sobie nieśmiertrlności. Ponadto ego myśli o kazdym zarządzanym szczególe, a Duch działa z naszego puntu widzenia niepostrzeżenie. Nie wiemy jak coś się dzieje, a widzimy osiąganie celów. Dzieją się cuda, gdyż Duch uruchamia w nas umysł uzdrowiony i prawidłową percepcję. Ego tworzyło percepcję materialistyczną (np. umysł jest w mózgu). Ten świat zazwyczaj widzą oczy ciała, jesli jeszcze go używamy. Ale jest on, jak piszesz, snem, a więc nie istnieje realnie. Jest niczym. My jesteśmy Duchem i mamy sznsę poznać rzeczywistość, o ile trwamy w percepcji Ducha Świętego. Ojciec nas w końcu przestawia na poznanie (wiedzę). Wtedy stwarzamy tak, jak stwarza Ojciec. W rzeczywistości Nieba. Pozdrawiam
Ewa Lipinska
Bardzo dziękuję za te wyjasnienia dotyczące lekcji. To naprawdę bardzo pomocne
Student
Cieszę się, pozdrawiam.