Co powiesz człowiekowi cierpiącemu? Oto dylemat, przed którym staje każdy uczeń Kursu cudów. Już będąc początkującym zdaje sobie sprawę, że „wyrazy współczucia” są w tej sytuacji nie na miejscu. „Pocieszanie”, choć wydaje się rozwiązaniem lepszym nie jest uznane przez Kurs jako skuteczne narzędzie uzdrowienia. Nasuwa się także „pouczenie” cierpiącego o nierzeczywistości jego cierpienia. Chyba jednak takie zachowanie zrozumiane będzie jako przejaw okrucieństwa. Tego w żadnym wypadku nie należy czynić. Cóż więc pozostaje?
Kategoria: projekcja
To znane pojęcie nie tylko buddyjskie wskazuje na zjawisko zachodzące w nierzeczywistym choć postrzeganym przez wielu świecie. Ponieważ jako uczniowie kursu dążymy do poznania tej jedynej Rzeczywistości – powinniśmy wiedzieć, jakie prawo rządzi procesem przechodzenia do tego świata. Jaka więc jest natura tego zbiornika gromadzącego karmę?
To jest odwieczny dylemat ludzi religijnych. Ludzie religijni, którym wiara w Boga przekazana została najczęściej przez rodziców, z zasady podzielają poglądy swych duchowych nauczycieli. Katolicy uczą się od księży, Protestanci od pastorów i kaznodziejów, reasumując: przejmują doktrynę duchownych swej grupy wyznaniowej.