Jeszcze niedawno w sprawie życia po śmierci istniał wyraźny podział na doktrynę Zachodu i doktrynę Wschodu. Zachód wraz z kościołami chrześcijańskimi przyjmował jedynie piekło i niebo jako miejsca dla duszy po śmierci ciała. Katolicy dodawali do tego jeszcze czyściec, aby dać ochrzczonej duszy szansę na ostateczne i wysłużone przez Jezusa niebo. Wschód jednak przyjmował gremialnie koncepcję odradzania się duszy w kolejnych ciałach. Nawet rewolucyjny na tle religii Wschodu buddyzm przyjął tę naukę wraz z nauką karmy, która mówi o zasługach zbieranych przez duszę i realizujących się jako skutki w kolejnych wcieleniach.

Rzeczywistość i nierzeczywistość

Ostatnio daje się zauważyć, że wielu chrześcijan do swej wiary „dokleja” przekonanie o reinkarnacji. Z karmą jest łatwiej, bo nawet Jezus w ewangelii powiedział, iż „co człowiek sieje, to zbierać będzie.” Można więc uznać, że karma jest nauką Biblii, ale reinkarnacja? Myślę, że nie ma jej tam w żadnej formie. Ale czy naprawdę? Nieco odmienne światło na tę kwestię rzuca Kurs cudów. Jak wiadomo czytelnikom Kursu, nauka w nim zawarta widzi wszystko, co nas otacza w postaci dwóch kategorii. Jedna to wieczny, niezmienny i rzeczywisty duch, druga to zmienne zjawiska, które są naszą projekcją. Widzimy więc nierzeczywiste obrazy, przypominające sen lub halucynację. (foto: Sri Chinmoy)

Koncepcja reinkarnacji może być przydatna

„W ostatecznym sensie, reinkarnacja nie jest możliwa. Nie ma przeszłości i nie ma przyszłości, a idea urodzenia w ciele jest bez znaczenia zarówno jeśli jest ono jednorazowe jak i wtedy gdy jest wielokrotne. Reinkarnacja nie może być zatem prawdziwa w rzeczywistym sensie. Naszym jedynym pytaniem powinno być to: „Czy ta koncepcja jest przydatna?” A to zależy oczywiście od tego, do czego jest ona użyta. Jeżeli jest użyta do umocnienia rozpoznania wiecznej natury życia, jest ona rzeczywiście przydatna.

Koncepcja reinkarnacji może być nadużyta

Czy jakieś inne pytanie na jej temat jest naprawdę użyteczne w rozjaśnianiu tej drogi? Podobnie jak wiele innych wierzeń, wiara w reinkarnację może być bardzo nadużyta. W najlepszym razie, takie niewłaściwe użycie koncepcji reinkarnacji oferuje zaabsorbowanie przeszłością i może dumę z przeszłości. W najgorszym przypadku wytwarza ono bezwład w teraźniejszości. Pomiędzy tymi skrajnościami możliwych jest wiele rodzajów szaleństw.

Reinkarnacja jest iluzją

 W ostatecznym sensie reinkarnacja nie jest możliwa, ponieważ w ostatecznym sensie ten świat jest tylko iluzją i w rzeczywistości nie istnieje. Tak jest jednak tylko wtedy, gdy patrzymy na rzeczywistość z perspektywy wieczności. W tym sensie iluzją są narodziny i śmierć, niezależnie od tego, czy są jednokrotne, czy też wielokrotne. Jednak w obrębie samej iluzji, tj. w czasoprzestrzeni, te pojęcia wydają się mieć znaczenie.” (Kurs cudów, Podręcznik 24)