Jednym z głównych powodów upadku chrześcijaństwa było przyjęcie do kanonu biblijnego ksiąg Starego Testamentu (ST). Wydawało się to oczywiście niezbędne w czasie, gdy chrześcijaństwo zostało religią państwową a duchowość została włączona do systemu wspierania cesarstwa. W tym to też czasie wnętrza kościołów zaczęły przypominać świątynie w Jerozolimie.
I choć doktryny chrześcijańskie bronią rzekomej zgodności nauki Jezusa ze ST, to w istocie Jezus odciął się wyraźnie od większości starych nauk. Promyki prawdy widoczne w ST są tylko dowodem na to, że nawet w warunkach obowiązywania nieduchownej nauki Mojżesza, byli tacy, którzy wśród ciemnych chmur błędu – Boga szukali i Go znajdowali.
Poniżej przedstawiono argumenty za odmiennością nauki Jezusa i ST.
Panem tego świata jest diabeł (wg Mojżesza – Bóg). Wynika z tego w sposób oczywisty, że również bogiem, który stworzył ten świat jest diabeł.
Królestwo Boże jest nie z tego świata (wg Mojżesza Bóg uczynił świat miejscem swych królewskich rządów, a państwo domeną swych praw). Jezus wyraźnie zaprzeczył związkowi królestwa duchowego z królestwem ziemskim (państwem), czym odciął się od ST. Powiedział wyraźnie do Piłata, że Królestwo jego nie jest z tego świata.
Bóg jest miłością, łaskawą i wybaczającą (wg Mojżesza Bóg jest sędzią gniewnym i karzącym)
Bóg czeka przed swym domem na błądzącego syna bez warunków i z otwartymi rękoma (wg Mojżesza Bóg odizolował Eden od człowieka stawiając u progu anioła z ognistym mieczem)
Bóg odpuszcza i uwalnia od winy (wg Mojżesza Bóg ustanowił prawo, wg którego karze i uśmierca)
Bóg jest w jedności ze swym synem (wg Mojżesza człowieka, który wyzna swą jedność z Bogiem należy ukarać śmiercią). Jezus ukrzyżowany został przez Judejczyków właśnie za to, że „czynił się równym Bogu”, co było związane sankcją w ST. tak więc skazali Go zgodnie z nauką Mojżesza i jego bożka.
Bóg jest panem Duchów, także człowieka rodzi z Ducha jako nieśmiertelnego ducha (wg Mojżesza człowiek został utworzony z mułu ziemi i wyposażony w śmiertelną duszę). Bożek Judejski wg Mojżesza nie stworzył człowieka jako ducha, ale jako ciało i tchnął w nie duszę . Paweł niestety nawiązuje do tego mówiąc, że duch mieszka w ciele. Jezus zaś mówi, że kto się narodzi na nowo – jest duchem (a już nie ciałem). Tak więc Bożek Mojżesza nie stworzył człowieka prawdziwego (duchowego) ale już jego zdegenerowaną cielesną formę.
Bóg ze swym królestwem przebywa tu i teraz (wg ST Królestwo Boże przyjdzie pod koniec wieków jako wydarzenie w historii państwa Izraelskiego)
Duchowość pochodzi od Boga jako akt wolnej decyzji człowieka (Mojżesz za sprawą Jahwe postanowił połączyć duchowość z represyjna państwowością). Bożek Mojżesza planował połączyć system państwowy z religijnym. Nie udało mu się to, gdyż przemocą nie można mnożyć duchowych ludzi.
Jezus nazywa uczonych w Piśmie dziećmi diabła (wg ST, na podstawie cielesnej genealogii – mienili się oni dziećmi wiary Abrahamowej lub dziećmi Abrahama). Zwracając się do Judejczyków nazwał ich „dziećmi diabła”. Nie oznacza to, że tylko niektórzy z nich nie byli posłuszni nauce Mojżesza, ale oznacza, że właśnie ci posłuszni (nauczyciele i faryzeusze) nie znali Boga. Inni zaś, nieuczeni, czuli Boga i byli mu posłuszni. Tak więc ST jest narzędziem diabła, który w ten sposób prowadził faryzeuszy. Jezus w ten sposób odciął się od całego judaizmu a nie tylko tego, który pobłądził.
KONLUZJA:
Cały ST oraz jego nauka jest diabelska, gdyż pochodzi od diabła a jego samego czyni bogiem. Cielesność tego bożka widać poczynając w pierwszych rozdziałów, a kończąc na prorokach dbających o pieniądze i wieszczących zagładę z karzących rąk ich bożka.
A Ja wam powiadam (argumenty wyraźnego odcięcia się Jezusa od ST):
Mateusza 5:21 Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, pójdzie pod sąd. 22 A Ja wam powiadam , że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny.
Mateusza 5:27 Słyszeliście, iż powiedziano: Nie będziesz cudzołożył. 28 A Ja wam powiadam, że każdy kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, już popełnił z nią cudzołóstwo w sercu swoim.
Mateusza 5:31 Powiedziano też: Ktokolwiek by opuścił żonę swoją, niech jej da list rozwodowy. 32 A Ja wam powiadam, że każdy, kto opuszcza żonę swoją, wyjąwszy powód wszeteczeństwa, prowadzi ją do cudzołóstwa, a kto by opuszczoną poślubił, cudzołoży.
Mateusza 5:33 Słyszeliście także, że powiedziano przodkom: Nie będziesz fałszywie przysięgał, ale dotrzymasz Panu przysiąg swoich. 34 A Ja wam powiadam, abyście w ogóle nie przysięgali ani na niebo, gdyż jest tronem Boga, 35 ani na ziemię, gdyż jest podnóżkiem stóp jego, ani na Jerozolimę, gdyż jest miastem wielkiego króla; 36 ani na głowę swoją nie będziesz przysięgał, gdyż nie możesz uczynić nawet jednego włosa białym lub czarnym.
Mateusza 5:38 Słyszeliście, iż powiedziano: Oko za oko, ząb za ząb. 39 A Ja wam powiadam: Nie sprzeciwiajcie się złemu, a jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi. 40 A temu, kto chce się z tobą procesować i zabrać ci szatę, zostaw i płaszcz. A kto by cię przymuszał, żebyś szedł z nim jedną milę, idź z nim i dwie. 42 Temu, kto cię prosi, daj, a od tego, który chce od ciebie pożyczyć, nie odwracaj się.
Mateusza 5:43 Słyszeliście, iż powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego. 44 A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują, 45 abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych. 46 Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie czynią? 47 A jeślibyście pozdrawiali tylko braci waszych, cóż osobliwego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią? 48 Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest.
Chrześcijanin
Herezja to co tu napisane
Student
Zgadzam się, to jest herezja, gdyż Jezus był heretykiem. Za herezję został zabity. Był heretykiem, gdyż nie zgadzał się z wieloma stwierdzeniami Starego Testamentu. Mojżesza i Proroków. Na tym właśnie polega jego wielkość i duchowość. Nie możemy więc wracać do Starego, „jak pies do swoich wymiocin” – żeby użyć porównania samego Jezusa. Jezus jest reformatorem, odnowicielem. Podobnie jak Budda w hinduizmie czy Luter w chrześcijaństwie. Jednak jest bez porównania wspanialszy, gdyż kieruje nim Duch Boży, a nie litera prawa lub intelekt.