Blog Studenta "Kursu cudów"

Tag: determinacja

Jak wejść w świętą chwilę

Jeśli święta chwila nie przydarzyła ci się jeszcze, to przydarzy się, i rozpoznasz ją z doskonałą pewnością. Ten dar Boga rozpoznawany jest w taki właśnie, pewny sposób. Możesz praktykować sposób świętej chwili i wiele nauczysz się poprzez tę praktykę. Jednak nie możesz sam zapewnić jej lśniącej i promiennej świetlistości, która dosłownie oślepi cię, przysłaniając ten świat swoją własną wizją. A ona tu jest, cała w tej chwili, kompletna, spełniona i w pełni dana.

Zacznij już teraz ćwiczyć swą małą rolę w spełnianiu świętej chwili. Będziesz otrzymywał bardzo dokładne pouczenia w miarę, jak będziesz czynił postępy. Aby nauczyć się, jak przeznaczyć tę jedną sekundę i przeżyć ją jako bezczasową, wystarczy zacząć przeżywanie siebie jako kogoś nieoddzielonego, połączonego ze wszystkim. Nie obawiaj się, że nikt ci w tym nie pomoże. Boży Nauczyciel, Duch Święty i Jego lekcja będą podtrzymywać twą siłę. Gdy doświadczysz jej choćby przez jedną chwilę, wówczas nie zaprzeczysz jej już nigdy więcej. Któż może zaprzeczyć Obecności, której kłania się cały wszechświat z uznaniem i z radością? Wobec rozpoznania dokonanego przez wszechświat, który zaświadcza o Niej, twe wątpliwości muszą zniknąć.  (foto wg stillnessproject.com)

Urzeczywistnienie?

Choć pozornie mogłoby się wydawać, że kwestie słownikowe mają dla życia duchowego znaczenie drugorzędne, to tym razem z pewnością tak nie jest. To, o czym za chwilę powiem, jest najistotniejszym spostrzeżeniem z kategorii tych, które ukierunkowują człowieka na drodze do zbawienia.

Cztery motywacje

Motywacja jest fundamentem osiągnięcia każdego celu. Jeśli tym celem jest zbawienie, to tylko odpowiedzialny i silnie zdeterminowany człowiek ma podstawę do wejścia na ścieżkę i konsekwentne nią kroczenie. Możemy motywować się negatywnie lub pozytywnie. Wiele systemów duchowych korzysta z motywacji negatywnej. Kurs cudów – przeciwnie.

Akademia Cudu

Zgodnie z powszechną opinią chrześcijan, człowiek osiąga zbawienie po śmierci. Ten cielesny pogląd wywodzi się z silnego podporządkowania doktryny chrześcijańskiej świadectwu zmysłów cielesnych. Nie idą oni za radą apostoła Pawła, który napomina, aby człowiek duchowy nie polegał na zmysłach, ale także