Kurs-cudow.pl

Blog Studenta "Kursu cudów"

Dokonaj cudu pojednania ludzkości

Choć wydaje się, że zajmować się tym mogą jedynie politycy, pojednanie świata leży w mocy każdego człowieka. Ty możesz zlikwidować wojny na świecie. Czy wiesz, jak tego dokonać? Czy chcesz się tym zająć? Posłuchaj. Źródło pokoju światowego znajduje się w świętym związku, jaki ustanowisz z kimś, kogo wybierzesz. Może to być ktoś z twojego szczególnego związku (wybrany według kryteriów ciała). Ktoś jeden wystarczy, aby ogień świętego związku, tym razem duchowego, ustanowić w swoim i jego sercu. Duch Święty weźmie tę iskrę z waszych połączonych serc i rozprzestrzeni rozmnożywszy ją po świecie. Twój znajomy nie musi o tym wiedzieć i robić tego z tobą. Gdy postanowisz zobaczyć w nim świetlistego Chrystusa, on połączy się z tobą na wewnętrznym poziomie i z pewnością tak ustanowicie ołtarz, na którym pojawią się lilie. Ich zapach odczuwać będą inni, a to skłoni ich do pojednania totalnego. To jest cud. (foto: upliftconnect.com)

Jak medytujemy z Kursem cudów?

Od kiedy podróżujący na Wschód przywieźli nam do Europy i Ameryki modę na medytację, pojawili się jej zwolennicy, ale i zagorzali przeciwnicy. Chrześcijanie z zasady obawiali się jej nie tylko z powodu jej konkurencyjności wobec modlitwy, ale zwłaszcza dlatego, że podejrzewano, iż praktykującego medytację zaatakować mogą jakieś nieczyste siły związane z okultyzmem. Do dziś atmosfera wokół medytacji jest niezbyt jasna głównie z tego powodu, że mało kto wie, co to za praktyka właściwie jest i jakie przynosi rezultaty. Poniżej przedstawię więc w dużym skrócie zasady katolickiej i hinduskiej medytacji, aby dalej przejść do medytacji, jaką proponuje nam Kurs cudów. (foto: huffingtonpost.com) Czytaj dalej na …

Wstępny warunek sukcesu duchowego

Kurs cudów jest bardzo praktycznym podręcznikiem. Jego zastosowanie przynosi konkretne życiowe efekty. Daje nam nie tylko owoc w postaci pokoju, radości i optymizmu, ale przemienia okoliczności naszego życia. W końcu doprowadza nas do uświadomienia nam całkowitego połączenia z Bogiem, ludźmi i całym wszechświatem. W tej świadomości nasza percepcja pozwala nam obserwować cuda, które Duch Święty dokonuje wśród okoliczności życia naszych bliźnich, gdy korzysta z naszej zmienionej otwartości. Ostatecznie powinniśmy spodziewać się zniknięcia ciała, jako narzędzia, które w pewnej chwili przestaje być potrzebne. Oczywiście nie mam tu na myśli jego śmierci. Wszystko to, co napisałem dotąd dzieje się po spełnieniu wielu warunków, które jednak nie wystarczą bez jednego WSTĘPNEGO WARUNKU. Co jest tym warunkiem? (foto: vulture.com)

Zabijaj zgodnie z wolą Bożą?

Z Biblii dowiadujemy się, że JHWH nie tylko nakazał swoim poddanym zabijanie zwierząt i ludzi, ale i sam często zabijał swoich nieprzyjaciół. Żydzi nie mogą rysować podobizny swego JHWH, a więc nie widzimy ich boga w trakcie popełniania tej obrzydliwości. Hindusi nie mają takiego problemu. Rysują boginię Maha Kali w całej okazałości, wśród ognia, czaszek, krwi, z maczetą do odrąbywania głów w dłoni. Obwieszona głowami pokonanych. Jest po prostu zwycięzcą podobnie jak JHWH w Biblii żydowsko-chrześcijańskiej. Taka „wspaniałość” imponować może temu, kto w ataku na wroga i jego zabiciu widzi sposób na rozwiązanie problemu.

Czy wiesz, że w świętej księdze hinduizmu Bhagawadgicie Najwyższa Osoba Boga Kriszna radzi Ardżunie zabijanie swoich krewnych tylko dlatego, że należy do kasty rycerzy? Czy zgadzasz się z tym? Czy wiesz, że Biblia wyraźnie pokazuje mordy JHWH i jego zalecenia do mordowania jako przykład do naśladowania dla wiernych? Czy pod wpływem tej nauki możemy wytworzyć pokój na Ziemi? A czy wiesz, co mówi o Woli Bożej Kurs cudów? (rys. pl.pinterest.com)

Czy reinkarnacja jest powszechna?

Wszyscy katolicy wierzą w reinkarnację. To nie uświadamiany społeczny fakt. Czyż nie wierzy się, że przebywający w postaci duchowej Syn Boży wcielił się używając do tego ciała Jezusa w łonie Maryi? Jednym słowem inkarnował. A gdy już nauczał, zapowiedział, że przyjdzie powtórnie, a ludzie będą Go widzieć. Tak po prostu odbędzie się Jego reinkarnacja. Powiesz może: ale, ale… Jezus to co innego, ale co ze zwykłym człowiekiem? To, co przeczytasz niżej może cię zaskoczy. Ale uważaj! Oto jak jest, moim zdaniem. Po kolei. (foto: YT – The Untold Truth Of Ghost Adventures)

Kto jest jedynym zbawicielem świata?

Ego działa zawsze na tej samej zasadzie: „Ja jedynie mam rację.” Mówi o tym w wielu formach. „My tylko znamy prawdę”, „Nasz przedstawiciel jest nieomylny”, „Wszyscy ludzie poza nami błądzą”, „Nawróćcie się i przychodźcie na nasze spotkania” itd. itp. Wielu z was może teraz powie: „Ale czyż Jezus nie powiedział, że jest jedyną drogą do Ojca”, a Piotra i jego następców uczynił swymi namiestnikami na Ziemi? I tak dochodzimy do pytania: Czy w innych religiach ludzie mogą być zbawieni? A ilu jest zbawicieli świata? A jeśli jest jeden, to kto nim jest? Zastanawiasz się może, czy i dlaczego zamierzam poddać w wątpliwość postać Jezusa jako jedynego zbawiciela świata? Ja osobiście wierzę w Jezusa, ale…

Chrześcijanie z zasady oczywiście też wierzą w Jezusa. Protestanci określają tę zasadę konkretnie tak: „Jeśli wyznasz swymi ustami, że Jezus jest twoim Zbawicielem i Panem – zbawiony będziesz.” Proste. Wierzą, że po takim wyznaniu, po śmierci pójdą do Nieba. Mam więc dla was nowość: Jezus nigdzie nie powiedział, że jest pierwszym i ostatnim zbawicielem świata. Wręcz przeciwnie – powtarzał wciąż, że mamy iść jego śladami i we wszystkim go naśladować. Oczywiście także i w tym, że każdy z nas ma być zbawicielem świata. A więc ilu jest zbawicieli? Odpowiadam: Tylu, ile jest ludzi na świecie. Ty jesteś także zbawicielem świata. (foto: manic-expression.com)

Przed śmiercią dostanę się do Nieba

Tylko takie postawienie sprawy sprawia, że stajemy się poważnymi kandydatami na mieszkańców Nieba. Z całą odpowiedzialnością ostrzegam cię, że pozostawienie procesu dorośnięcia do Nieba “na czas po śmierci” stawia cię na przegranej pozycji. Tym samym mówisz wtedy: “Pani Kostucho, zabierz mnie do Nieba”. Nie liczmy również na to, że po śmierci przyjdzie świetlisty Jezus lub anioł i zabierze nas do Raju. Dlaczego? Bo Jezus wyraźnie powiedział nam, jak może się to stać i w żaden inny sposób. Musimy więc sprawę swego zbawienia lub wyzwolenia wziąć w swoje ręce. Przynajmniej na początku. To musi być czasem treningu naszego umysłu. Potem do Nieba pochwyci nas już sam Ojciec. Dalej pokażę ci szczegółowo, jakie pierwsze kroki powinieneś postawić i jak postarać się o wytyczne do kroków kolejnych, aby jeszcze przed śmiercią znaleźć się w Niebie… (foto: omraam-words-of-light.org)

Fizyk Szypow wskazuje na istnienie Boga

Emmanuel Kant przekonywał, że są trzy fundamentalne pytania metafizyki: czy istnieje Bóg? Czy posiadamy wolną wolę? Czy istnieje życie po śmierci? Ja transformuję te pytania metafizyki na zadania fizyki, rozwiązuję je i odpowiadam na wszystkie trzy: tak, tak, tak. Oto jak można podsumować to, co napisałem w mojej książce…” Marta Figura pyta: „Czy fizyk rzeczywiście może dziś obwieścić z pozycji naukowca, że Bóg istnieje?” Szypow odpowiada: „Jest wielu fizyków, którzy uważają, że wiemy już prawie wszystko, i że dla Boga nie ma miejsca w tym obrazie świata. Materialiści twierdzą, że wszystko powstaje w sposób przypadkowy, że nie istnieją żadne inne poziomy rzeczywistości. Tymczasem doświadczenie naukowe już w tej chwili wskazuje, że nie ma niczego przypadkowego, a to, co my uważamy za przypadek to tylko nie poznany jeszcze przez nas obszar rzeczywistości. Mnie Bóg wyłonił się zza równań. Teoria próżni fizycznej, którą opracowałem, stwierdza istnienie poziomu Rzeczywistości Wyższej, jeszcze bardziej wysubtelnionej struktury, gdzie praktycznie nie ma materii, nawet subtelnej. To coś jakby plan według którego rodzi się materia zarówno subtelna, jak i gęsta. Materii nie ma, a plan już jest. Na pytanie: kto stworzył ten plan? otrzymujemy odpowiedź, że istnieje Wyższy Umysł, który to wszystko obmyślił i wykonał. On jest Początkiem Wszystkiego.” (foto: kwanty.pl)

Stary Testament nie mówi o Bogu

 

 

 

 

 

Jezus wyraźnie sprzeciwia się nauce Starego Testamentu. Gdyby nadać Jezusowi tytuł charakteryzujący jego stosunek do tej księgi, to mógłby on brzmieć „A ja wam powiadam”. Jezus uczy nas o duchowym Bogu, którego nazywa Ojcem. Jego główną cechą jest miłość. Czyżby to był okrutny i mściwy JHWH Starego Testamentu? Jeśli zależy Ci na poznaniu prawdziwego Boga, słuchaj i naśladuj Jezusa, ale zapoznaj się też z prawdziwym znaczeniem Starego Testamentu. Prawdą o jego pokrętnym tłumaczeniu. Stary Testament nie jest Pismem Świętym, gdyż nie ma w nim ani jednego słowa o Bogu, o którym mówił Jezus, ani nie został napisany pod natchnieniem Boga, o którym mówił Jezus. A nawet gdyby to była prawda, to został napisany w języku dziś już z zasady niezrozumiałym i zależnym jedynie od woli rabinów, teologów i tłumaczy, którzy są im posłuszni. (foto exegeticaltools.com)

Stopnie wtajemniczenia w Kursie cudów

Czy jesteś wtajemniczonym, czyli mistykiem Kursu cudów? Stawiasz sobie pytanie, jak głęboko sięgasz w tajemnicę Wszystkiego? Czy są tu do osiągnięcia jakieś poziomy? Pytasz o to Jezusa, bo domyślasz się, że On wie? Mówi przecież, że ludzkość pogrążona we śnie, więc nie widzi Rzeczywistości. Ludzie przypuszczają, że to co widzą oczami ciała, istnieje naprawdę. Że oczy wiernie oddają rzeczywistość. A przecież Jezus mówi, że oczy widzą tylko to, co nierzeczywiste. Jak widać istnieje diametralna różnica między poglądem powszechnym, a nauką Jezusa. (foto: progressiveprophetess.blogspot.com)

Strona 12 z 28