Usiądź w ciszy i spójrz na ten świat, który widzisz i powiedz sobie: „Rzeczywisty świat nie jest taki jak ten. Nie ma tam budynków i nie ma ulic, po których ludzie chodzą samotnie i w oddzieleniu. Nie ma sklepów, gdzie ludzie kupują rzeczy znajdujące się na niekończących się listach, a których wcale nie potrzebują. Nie jest on oświetlony sztucznym światłem i nie nastaje tam noc. Nie ma dnia, który świta i zmierzcha. Nie ma tam żadnej straty. Wszystko, co tam jest, tylko świeci i to świeci na wieki”.
Ten świat widzisz za cenę postrzegania Rzeczywistości
Musisz zaprzeczyć temu światu, gdyż widzisz go za cenę innego rodzaju postrzegania. Nie możesz postrzegać obu światów, bowiem każdy z nich wymaga innego rodzaju postrzegania, które zależy od tego, co cenisz. Postrzeganie jednego z tych światów jest możliwe dlatego, że zaprzeczasz temu drugiemu. Oba nie są jednak tak samo prawdziwe, gdyż ten świat jest zbudowany przez ego według błędnej percepcji, a Rzeczywistość jest budowana przez Ducha Świętego w oparciu o percepcję zgodną z kanonem Nieba. Jednak nie jest jeszcze Niebem. Mimo to moc tych percepcji nie jest taka sama, gdyż ich urok nie przyciąga cię w tym samym stopniu. A jednak twoje przejście do postrzegania Rzeczywistości jest niezbędne, bo daje Bogu możliwość, aby przenieść cię ze sfery percepcji do sfery poznania Nieba. To dopiero jest ostateczne oświecenie – wejście do Królestwa Bożego. (foto: pfnyc.org)