Blog Studenta "Kursu cudów"

Tag: Duch Święty Strona 2 z 3

Boże Narodzenie w świętej chwili


„Czy widzisz, że Jezus urodził się w żłobie? Rozpoznaj prawdę, że Chrystus jest w tobie!” Jaką wieść niesie nam to przesłanie? Może poczujemy się zaskoczeni wnioskiem, ale chodzi tu o to, że Bóg nie wymaga od nas zupełnie nic, aby przyjść do nas. Popatrzmy zatem na szczegóły. (foto: unicef.org.au) 

Czym jestem? Nie wiem…

liliaGdy przez siedem lat praktykowałem buddyzm zen, ja i moi koledzy siedzieliśmy klęcząc na poduszkach godzinami, spoglądając nieco w dół przed siebie, w myśli powtarzając: Przy wdechu – „Czym jestem?”, przy powolnym i swobodnym wydechu – „Nie wiem…”. Nauczyciel powtarzał nam nieraz, że słowa „nie wiem” są w tym przypadku podobne do mydła, które czyści nasz umysł z myśli. Celem było ujrzenie siebie prawdziwego poza zasłoną myśli. Jak to się ma do Kursu cudów? (foto: hutui6.com)

Zniknięcie ciała i pełnia miłości

promienieW naszej zachodniej kulturze, gdzie ciało jest przedmiotem szczególnej czci, mówienie o jego zniknięciu kojarzyć się może ze śmiercią. Dlatego tzw. religijni ludzie mają nadzieję, że ich dusze dopiero po śmierci pójdą do Nieba. Ale nie o śmierci chcę mówić, ale o zapomnianej nauce duchowej. Czyż chrześcijanie nie wierzą, że Jezus przemienił swoje ciało, a następnie wniebowstąpił? Jest rzeczą oczywistą, że każdy jego uczeń powinien doświadczyć tego samego. I co ponadto – jeśli jego ciało fizyczne nie zniknie za życia – nie osiągnął on celu swej duchowej praktyki. Uważam za Jezusem, że zniknięcie ciała jest celem życia duchowego. Jezus uczy nas, że dopiero taki namacalny fakt doprowadzi nas do doświadczenia pełni miłości i zjednoczenia z braćmi i Bogiem w Niebie. To jest cel podróży, bez którego ta podróż nie ma sensu.” – mówi Jezus. T19,4,Di,12 (foto – thewallpapers.org)

Trzy kroki wyjścia z powszechnej halucynacji

opaskaHalucynacja, jakiej podlegają miliardy ludzi, jest możliwa do usunięcia. Czy czujesz, że z tym światem jest coś nie tak? Teraz masz szansę, aby zobaczyć, jak jest naprawdę. To co wokół siebie widzimy, jest tak wyraźne, że nazwanie tego snem, budzi u wielu gwałtowny sprzeciw. A jednak zgodnie ze znanym w psychologii prawem projekcji, to właśnie nasza decyzja wynikająca z nawyku społecznego, jest podstawą interpretacji otaczającego nas świata. To pewne. A więc zarówno świat materialny, jaki i nasze ciała w rzeczywistości nie istnieją. Są tylko społecznym założeniem. To oczywiście przeczy silnej oczywistości, wolimy bowiem wierzyć, że nasze oczy i nasz umysł nas nie myli. Uczyniliśmy je niestety naszym autorytetem, a bierze się to wyłącznie z przejętego od społeczeństwa zwyczaju i w końcu naszego przyzwyczajenia. Jeśli chcesz zobaczyć, jak jest naprawdę, zastosuj w życiu przedstawione poniżej trzy kroki. (foto gettyimages.com)

Diagnoza wszystkich chorób i sposób na uzdrowienie ciała

choryPoczątkujący studenci Kursu cudów pojąwszy istotę jego nauki, wpadając w zachwyt (i słusznie), popadają nieraz w błąd wynikający ze skrajnego potraktowania idei „nieistniejącego ciała” oraz „nieistniejących chorób”. Mówią, że skoro nie jesteśmy ciałem, a samo ciało jest nicością, to każdy, kto się o nim wypowie, popełnia błąd. Czasem dochodzi na tym tle do polemik między nami. W sytuacji napotkania chorego ciała, popełniają kolejny błąd mówienia chorej osobie, że jest zdrowa, co nie tylko jej nie uzdrawia, a tylko ją rozdrażnia. (Przecież jest przywiązana do „swego ciała” oraz do „swojej” choroby). Ale gdy to oni sami poczują się źle, nie wiedzą, co z tym począć. Cóż więc na ten temat mówi nasz Kurs? (zdjęcie http://thedaddydiaries.net)

Ja jest drogą i prawdą, i życiem

way„Ja jest drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak TYLKO przez Ja. Gdybyście Ja poznali, znalibyście i mojego Ojca. Ale teraz już Go znacie i zobaczyliście. Rzekł do Niego Filip: Panie, pokaż nam Ojca, a to nam wystarczy. Odpowiedział mu Jezus: Filipie, tak długo jestem z wami, a jeszcze Ja nie poznałeś? Kto Ja zobaczył, zobaczył także i Ojca. Dlaczego więc mówisz: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że Ja jest w Ojcu, a Ojciec w Ja?” (Ew. Jana 14,6-10)

Czy uświadamiasz sobie swoją funkcję na ziemi?

serceTo jest wyciąg ważnych nauk Kursu cudów. Dla studentów oraz zainteresowanych. Przedstawiam go w postaci pytań i krótkich cytatów z Tekstu Kursu.

Co jest twoją funkcją na ziemi?

Tak jak twoją funkcją w Niebie jest stwarzanie, tak twoją funkcją na ziemi jest uzdrawianie. Bóg współdzieli Swoją funkcję wraz z tobą w Niebie, a Duch Święty współdzieli Swoją funkcję z tobą na ziemi. (T12,7)

Westchnienie usuwające problemy

obloczekCzy może masz jakieś problemy? Jeśli odpowiesz na to pytanie twierdząco i pragniesz, aby zniknęły, to możesz skorzystać z przedstawionej tu, skutecznej instrukcji ich usuwania. Po pierwsze weź kartkę i coś do pisania. Wypisz na niej listę aktualnych problemów oraz listę znajomych ci osób, które mają problemy. Ponieważ, jak zapewne wiesz, osoby te stanowią jedność z tobą, więc ich problemy są także twoimi problemami. Ponadto dopisz jeszcze na kartce pozycję treści „wszystkie problemy świata”, a lista będzie kompletna.

Jak używać duchowego daru lilii?

lilieDuch Święty, który łączy postrzeganie świata z poznaniem Nieba dostrzega we wszystkim jasność nazywaną w Kursie cudów jasnością lilii leżących na każdym ołtarzu (serca ludzkiego). To On jest tym, który w owej jasności widzenia dokonuje cudów. Musimy bowiem wiedzieć, że nic innego jak „widzenie duchowe jest największą mocą obracania w niwecz iluzji” (T20,2,7). Jednak, abyśmy mogli z Duchem Świętym współużywać daru lilii, powinniśmy spełnić konkretne warunki. Ich skondensowane zestawienie znajdziemy w poniżej przytoczonych trzech akapitach Kursu. Pod nimi zamieściłem ich analizę.

Dwa tygodnie temu rozmawiałem z nauczycielem Kursu cudów, który opowiedział mi o swoim doświadczeniu w widzeniu jasności lilii. Proszę Cię, czytający te słowa, nie myśl przypadkiem, że mowa tu jest o jasności w sensie przenośnym, alegorycznym, poetyckim itp. Taka jasność jest czymś bardzo konkretnym. Aby ją dostrzec, powinniśmy doświadczyć otwarcia się w nas wewnętrznego, duchowego oka. Czyż Jezus nie mówi o naszym aktualnym, niezadowalającym stanie? Przeczytaj pierwszy wiersz poniżej (5,a) i nie zaprzeczaj mu, proszę.

Jak uszczęśliwić miliony ludzi?

uczynszczesliwymiKurs cudów wyróżnia dwa rodzaje związków międzyludzkich. Szczególne oraz święte. Związki szczególne zawieramy ze względu na szczególne okoliczności związku. Nasze upodobania, wygląd, pochodzenie, kulturę, płeć i wiele innych. Takie szczegóły są na zewnątrz istoty każdego z nas. Ale sama istota – to Chrystus w nas. Święty, doskonały, szczęśliwy, pełen pokoju. Tacy jesteśmy my sami, ale także nasz każdy brat. Co się stanie , kiedy rozpoznamy ten prosty fakt?

Strona 2 z 3